Dziewczyna ze śniegiem we włosach Ninni Schulman
Dziewczyna ze śniegiem we włosach to książka okrzyknięta
debiutem roku w Szwecji. Sięgnęłam po nią zupełnym przypadkiem podczas wizyty w
bibliotece miejskiej. Po prostu spodobał mi się tytuł i okładka. Jestem
wzrokowcem i bardzo często lektury w ten sposób wpadają mi ręce.
![]() |
Wydawnictwo Amber |
W sylwestrowe popołudnie zostaje znalezione w pewnej chatce
w okolicach Hagfords nagie ciało młodej dziewczyny. W tym samym czasie pewne
małżeństwo spostrzega, że ich córka nie wróciła z zabawy, na którą wybrała się
z koleżanką. Jednocześnie w tym samym okresie do miasteczka sprowadza się
dziennikarka Magdalena Hansson, która poszukuje spokoju po wyczerpującym
psychicznie rozwodzie.
Czy te trzy wydarzenia coś łączy? Czy martwa dziewczyna
okaże się zaginioną córką doktorstwa? Czy świeża rozwódka z adoptowanym synkiem
zaklimatyzuje się w rodzinnym Hagfords? Czy odnajdzie równowagę psychiczną?
Dziewczyna ze śniegiem we włosach to szwedzki kryminał, w
którym akcja biegnie żwawo. Można znaleźć tutaj zwroty akcji i zaskakujące
zakończenie. Język jest przystępny, ciekawie też została opisana skandynawska natura. Jest też delikatnie muśnięta
tematyka małomiasteczkowego klimatu. Lekko, bo można by tutaj pokusić się o
więcej. Bowiem, kiedy zamykam oczy i próbuję sobie wyobrazić Hagfords to widzę
tylko kawałki, które trudno mi trochę złożyć w całość obrazu.
Główna bohaterka przeżywa kryzys, co jest zrozumiałe, biorąc
pod uwagę niedawne przejścia z byłym już mężem. Mam wrażenie, że jest
niestabilna emocjonalnie i jakoś nie do końca przekonała mnie jej relacja z
kolegą z Hagfords.
Generalnie, czytając Dziewczynę ze śniegiem czuje się
potencjał pisarski Ninni Schulmann. Jednocześnie jednak wychodzą w fabule pewne
braki i niedociągnięcia. Są one jednak na tyle małe, że nie psują szczególnie
mocno odbioru całej lektury. Jestem
ciekawa, jak rozwinie się dalej talent autorki, więc po następną część przygód
Magdaleny Hansson na pewno sięgnę.
Wpis bierze udział w wyzwaniu: Czytamy literaturę skandynawską i islandzką, Historia z trupem, Wyzwanie biblioteczne III, Czytam opasłe tomiska 400str.
Wpis bierze udział w wyzwaniu: Czytamy literaturę skandynawską i islandzką, Historia z trupem, Wyzwanie biblioteczne III, Czytam opasłe tomiska 400str.
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi przemyśleniami na temat wpisu. Dziękuję za komentarz:)