Stawał się nie tyle emocją, która popchnęła go do chwycenia za rękojeść, co samym mieczem...(Twierdza Tytonu - Magdalena Pioruńska)


Pomysł na wykorzystanie dinozaurów i ich cech w fantasy bardzo mi się spodobał. Magdalena Pioruńska w Twierdzy Kimerydu wybrała odpowiednie elementy i włożyła je w fabułę oferując czytelnikowi naprawdę bardzo dobrą fantastykę. Ale bohaterowie Kimerydu nie zatrzymują się i autorka przygotowała kontynuację ich losów w Twierdzy Tytonu. Czy nadal zachwyca?




Fabuła

Twierdza Tytonu rozwija się nie tylko pod względem ekonomicznym, ale politycznie rośnie w siłę. Tymczasem Europa coraz częściej zerka w jej stronę, a Brytanik – bezwzględny cesarz zastanawia się jak unicestwić, a jednocześnie wykorzystać dinozaury. Tymczasem Livia Reeves – młoda dziewczyna z prowincji trafia do elitarnej Spin School, gdzie nie zamierza się do niczego, ani nikogo dopasowywać.

Narracja

Ponownie Magdalena Pioruńska przedstawia nam swój świat z kilku perspektyw. Różni bohaterowie, różne miejsce, a często różne spojrzenia na to samo wydarzenie. Dzięki temu czytelnik ma szerszy wgląd w sytuację i może zajrzeć w myśli poszczególnych bohaterów oraz poznać ich motywację. Ja osobiście bardzo lubię taką narrację, bo daje mi większą wiedzę. Jednak… pozornie. Autorka i tak potrafi zaskoczyć czytelnika i poprowadzić wydarzenia w inną stronę niż mógłby się spodziewać.

Bohaterowie

Tym razem więcej uwagi skupionej jest na postaciach, które znajdują się w Europie. Livia, Patrick i Selen - to wokół ich życia Magdalena Pioruńska buduje fabułę. Posługując się nimi pokazuje, że walka o władzę, intrygi, a także egoizm, sadyzm czy bezwzględność wznoszą się na jeszcze wyższy poziom w porównaniu do Twierdzy Kimerydu.

Zaglądamy również do myśli najmłodszego Moliny – Taniela. Najsłodszy, najbardziej uroczy chłopak powoli wchodzi w etap przejściowy między dzieciństwem a dorosłością. A jego wygląd to tylko pozory, które mogą kosztować życie.

Ponownie jestem pełna podziwu nad ukształtowaniem każdej postaci. Są indywidualnościami, nie ma tutaj schematów. Każda z nich ma swój własny temperament, spojrzenie na otaczającą rzeczywistość i problemy, z którymi muszą się zmierzyć.

Erotyka

W Twierdzy Tytonu nie brakuje scen erotycznych, chociaż tym razem autorka skupia się przede wszystkim na politycznych i dyplomatycznych manipulacjach. Sypialnie bohaterów drżą, a czasami chwieją się w fasadach od namiętności. Relacje międzyludzkie często natomiast cechuje napięcie seksualne w układzie zarówno hetero-, jak i homoseksualnym.

W skrócie

Magdalena Pioruńska rozpycha się rękami i nogami wśród polskich autorów fantastyki. Twierdza Kimerydu, a następnie Twierdza Tytonu tylko potwierdzają jej talent do pisania powieści fantasy w sposób oryginalny i intrygujący. Sceny erotyczne oraz używane wulgaryzmy, a także bezwzględność bohaterów sprawiają, że swoje powieści kieruje raczej do dorosłego czytelnika lub starszej młodzieży. Postaci zaskakują konsekwentnie utrzymaną różnorodnością.


Komentarze

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Insta