Maraton czytania
Dzisiaj cały dzień trwa Maraton czytania, który zorganizowała Agnieszka Kalus z bloga Czytam, bo lubię.
O co w tym chodzi?
Wyznaczony zostaje jeden dzień, w tym przypadku 11 kwietnia, kiedy umawiamy się na czytanie. Przygotowujemy książki, które chcemy dokończyć albo przeczytać od początku do końca. Swoje postępy relacjonujemy na fb, instagramie lub twitterze z tagiem #maratonczytania.
Cały czas można się zgłaszać, do czego zachęcam, na stronie wydarzenia: Maraton czytania. Tam również:
Pokazujemy zdjęcie lub piszemy tytuły książek, które będą nam towarzyszyć.
Co jakiś czas meldujemy o postępach – ile stron przeczytanych, jak wrażenia, dlaczego zmieniliśmy książkę itp. Możemy też pokazać czym zakąszamy, gdzie wyszliśmy z książką w plener, jak odpoczywamy od czytania. Naprawdę interesuje nas to, jak zorganizowaliście sobie dzień maratonu czytelniczego.
Następnego dnia robimy podsumowanie – jak nam się podobało, co przeczytaliśmy itp.
Zgłosić się może każdy, kto lubi czytać.
Moje postępy można śledzić na Instagramie: @rudymspojrzeniem
O co w tym chodzi?
Wyznaczony zostaje jeden dzień, w tym przypadku 11 kwietnia, kiedy umawiamy się na czytanie. Przygotowujemy książki, które chcemy dokończyć albo przeczytać od początku do końca. Swoje postępy relacjonujemy na fb, instagramie lub twitterze z tagiem #maratonczytania.
Cały czas można się zgłaszać, do czego zachęcam, na stronie wydarzenia: Maraton czytania. Tam również:
Zgłosić się może każdy, kto lubi czytać.
Moje postępy można śledzić na Instagramie: @rudymspojrzeniem
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi przemyśleniami na temat wpisu. Dziękuję za komentarz:)