Podsumowanie czytelnicze i blogowe 2015

Jak już wspomniałam rok 2015 był intensywnym czasem. Praca na cały etat, maluch w domu, mąż co jakiś czas uczący się do kolejnych egzaminów. Trochę zawirowań w życiu zawodowym, łapanie każdej wolnej chwili dla rodziny. Mało czasu na czytanie, jeszcze mniej na blogowanie. A jednak uważam ten rok za udany pod wieloma względami.

Rozpoczynając od samego bloga, to pod koniec 2014 roku podpięłam Rudym pod Google Analitycs, co daje mi konkretny wgląd w statystyki. Z miesiąca na miesiąc rosną, co sprawia mi dużo satysfakcji. Bywają słabsze tygodnie, ale całość idzie do góry, za co Wam bardzo dziękuję! Może całościowo w roku 2015 statystyki nie są szczególnie imponujące, ale cieszą mnie każde odwiedziny, każdy pozostawiony komentarz i każdy wracający czytelnik. A odwiedziło mnie 6861 użytkowników, blog zanotował 15 366 odsłon. Według bloggera ok. 25 tyś., więc widać rozbieżności i dlatego wolę się trzymać Analitycs'a.

Przeczytałam 52 książki i 5 komiksów. Jakie to konkretnie lektury zajmowały mój czas w 2015 roku, znajdziecie we wpisie Przeczytane 2015. Oprócz regularnego prowadzenia fanpage'a na Facebook'u, wciągnęłam się w Instagram, ale cały czas po macoszemu traktuję Twitter'a. Niestety, ominęły mnie niemal wszystkie spotkania blogowe i w tym temacie obiecałam sobie poprawę.

Wzięłam udział w kilku wyzwaniach czytelniczych, w tym zorganizowałam własny. O nich chciałam dzisiaj kilka słów. Przede wszystkim jednak bardzo dziękuję za przyjemną zabawę i wiele inspiracji. 

Czytam literaturę fantastyczną III - w 2015 roku 'pogodziłam' się z literaturą fantastyczną i w wyzwaniu organizowanym przez Sylwię zgłosiłam 19 wpisów.

Biblioteczne III - dużo korzystam z bibliotek, dlatego skorzystałam z zabawy u Marty Kor. Postawiłam sobie za cel przynajmniej 20 książek i niestety w 2015 roku udało mi się opublikować 16 wpisów.

Czytam opasłe tomiska 2015 - U Ami natomiast z ciekawości podjęłam zabawę dotyczącą czytania książek powyżej 400 stron lub serii. Wpisów opublikowałam 28, co łącznie dało 13 485 stron.

Rosyjsko mi! - interesujące wyzwanie dotyczące literatury rosyjskiej u Basi Pelc. Na Rudym pojawiły się 6 wpisów.

Mitologia w literaturze - to wbrew pozorom dość skomplikowane wyzwanie, które zorganizowała Edyta. Na Rudym pojawiło się w tej kategorii 9 wpisów.

Historia z trupem - To chyba najłatwiejsze ze wszystkich wyzwań podjętych w 2015 roku. Organizuje je niezmiennie Agnieszka. W tym roku opublikowałam aż 34 wpisy z trupem w tle.

Czytam literaturę skandynawską i islandzką - w autorskiej zabawie trzeba przyznać, że szczególnie mocno się nie wykazałam. Napisałam 10 recenzji książek z tej tematyki. W 2016 postaram się poprawić, bo wyzwanie jest kontynuowane: Czytamy literaturę skandynawską II. 

Planów czytelniczych mam wiele, książek na półce i tych czekających w sklepie jeszcze więcej. Życzę sobie i wam przede wszystkim, jak najwięcej interesujących i ciekawych lektur! A jeśli prowadzicie blogi, to oczywiście przyjemnego blogowania!