Książka dzieciństwa - Odnova i Ania z Zielonego wzgórza

Książka dzieciństwa to cykl wpisów gościnnych, do którego zaprosiłam innych blogerów. Być może część z nich znacie, być może to będzie okazja, aby poznać nowe, interesujące blogi. Dzisiaj o swojej lekturze z dzieciństwa oraz dlaczego warto czytać dzieciom opowie Karolina z bloga Odnova. Zapraszam!

Książki towarzyszą mi od kiedy tylko sięgnę pamięcią. Są nieodłącznym elementem mojej codzienności, w którą wnoszą wiele wartości. Jako dziecko dużo czytałam, tzn. najpierw słuchałam opowiadań moich rodziców i babci, a jako 5 latka rozpoczęłam swoją książkową przygodę. Kilkanaście, a właściwie już dzieścia lat temu nie było tak szerokiego wyboru książek jak dziś. Gdybym miała wybierać tę najulubieńszą, najukochańszą książkę z mojego dzieciństwa, to byłaby to ta, której główną bohaterką jest rudowłosa Ania – Ania z Zielonego Wzgórza autorstwa Lucy Maud Montgomery. 

Ania intrygowała mnie nieustannie. Cudowne połączenie wybujałej wyobraźni, nieokiełznanego temperamentu i wyjątkowej wrażliwości tworzyło niesamowitą osobowość głównej bohaterki, z którą bardzo się utożsamiałam. Razem z nią dzieliłam smutki i radości, przeżywałam rozterki, rozstania czy komiczne wpadki. Oczami wyobraźni podziwiałam opisywane przez nią krajobrazy, zachwycałam się smakiem ciast i zapachem kwiatów. Dzięki wielowymiarowości tej postaci mogłam doświadczyć wielu skrajnych i jednocześnie silnych emocji. Niesamowite perypetie mojej rudowłosej przyjaciółki podkreślały ważne, życiowe wartości takie jak rodzina, przyjaźń, pracowitość, miłość czy wsparcie bliskiej osoby.

Nawet dziś, gdy myślę o tej ważnej dla mnie książce, przywołuję wspomnienia, którym towarzyszą niemal tak samo intensywne emocje, jak wtedy gdy po raz pierwszy czytałam historię Ani. Z perspektywy czasu dostrzegam jak wiele dobrego wniosły owe opowiadania w moją dziecięcą codzienność. Niesamowite jest to, jak uniwersalne są przekazywane w niej wartości. Dlatego jako mama oraz psycholog tak wiele uwagi przywiązuję do propagowania czytania książek wśród rodziców i ich pociech.

Cieszy mnie fakt, że coraz większa grupa rodziców jest świadoma ogromu korzyści wynikających z czytania i deklaruje, że zanim utulą swoje dziecko do snu, czyta mu ulubioną książeczkę. Rytuał codziennego czytania wpływa wszechstronnie na nasze dzieci. Wypełnia wszystkie przestrzenie ich rozwoju od intelektualnej, emocjonalnej, społecznej, po wiele innych, niezdefiniowanych obszarów, bo każdy moment czytania i każdy tekst inaczej działa na dziecko. Czytanie na pewno stymuluje rozwój intelektualny, przyspiesza rozwój mowy, rozwija umiejętności komunikacyjne, rozbudowuje pamięć dziecka, pobudza do kreatywności, tworzenia rzeczywistości poprzez słowa. 

Dlaczego jeszcze warto czytać swoim dzieciom?

Oto 5 podstawowych korzyści:

1.      Budowanie i umacnianie więzi z dzieckiem

Ten moment w ciągu dnia, choćby przed snem, kiedy jesteście sam na sam jest wyjątkowy. Nie towarzyszą nam wtedy standardowe rozpraszacze uwagi, jak e-maile z pracy, obowiązki domowe czy telewizja. Jesteśmy tylko my dwoje i wspólnie przemierzamy fantastyczną przygodę. Warto łapać chwile, pielęgnować momenty, gdyż im nasza pociecha starsza, tym trudniej będzie znaleźć takie wspólne punkty. Coś, co zostanie zaniedbane w okresie wczesnego dzieciństwa, trudno będzie później zbudować czy odtworzyć. Czytane opowieści budzą w małym człowieku wiele pytań, jest to czas, kiedy możemy o nich porozmawiać. Wspólnie czytanie książki przed snem, to wspaniały sposób na wzmocnienie i pielęgnowanie więzi, umożliwia zakończenie dnia rodzicielskim uczuciem i przytulasem.

2.      Wzbogacenie słownictwa

Wielokrotnie udowodniono, że umożliwienie dziecku kontaktu z różnorodnym i bogatym językiem znacząco poszerza zasób jego słownictwa. Dzięki książkom dzieci poznają nowe słowa oraz inne sposoby wykorzystania tych wyrazów, które już znały. Nasze pociechy zyskują dużo więcej. Bogate słownictwo zwiększa ich pewność siebie, sprawia, że z łatwością komunikują się z rówieśnikami, co bez wątpienia pozytywnie wpływa na ich rozwój społeczny.

3.      Podnosi morale i pielęgnuje wartości

Dobierając wartościową lekturę przekazujemy naszym pociechom wiedzę o otaczającym je świecie, wartościach i panujących zasadach. Dzięki ciekawym opowieściom i kolorowym ilustracjom w przyjemny sposób przygotowujemy je na to co dotychczas nie odkryte, zaszczepiamy ciekawość świata i otwieramy na nowe doświadczenia. Nieocenioną wartością jest to, że nasz malec zdobywa wiedzę w nieświadomy i nieprzymuszony sposób. Dzięki przekazowi dostosowanemu do ich wieku, łatwiej przyswajają to, czego chcemy ich nauczyć.

4.      Rozwija wyobraźnię

Podczas oglądania programów telewizyjnych wszystko co dziecko doświadcza jest podane na tacy. Zwyczajnie patrzy w ekran i przyjmuje to, co widzi bez zaangażowania własnego umysłu. Podczas czytania książki, maluch musi podjąć wysiłek w stworzenie w swojej głowie obrazów, historii, doświadczeń przedstawiających opowieści. Ucieczka w świat fantazji dzięki ulubionym książkom pozwala dziecku rozwijać wyobraźnię. Mamy szansę zaobserwować ożywające opowieści z książek podczas dziecięcych zabaw na podwórku czy starannie narysowanym obrazku. Z czytaniem nierozerwalnie związane jest słuchanie. Dziecko uczy się koncentrować na czytanym tekście, uważnie słuchać, by później odtworzyć opowiadanie w pamięci. To podstawowe elementy wspierające rozwój kreatywności, której efekty wzruszają nas za każdym razem, gdy otrzymujemy urodzinową kartkę autorstwa naszej pociechy.

5.      To świetna zabawa!

Na co dzień nasze życie wypełnione jest ważnymi, "dorosłymi" sprawami. Wieczorna, książkowa przygoda może być dla nas równie przyjemnym doświadczeniem, jak dla naszych pociech. Zabawa to czas, do którego nasze pociechy podchodzą niezwykle ochoczo. Powinniśmy zadbać, by dla nas był równie ważny i czerpać z niego tak wiele, jak to możliwe. W prosty sposób możemy oderwać się od kłopotów i zmartwień ponownie odkrywając bajkowe postaci znane nam z czasów dzieciństwa.

Jednym z najważniejszych zadań spoczywających na rodzicielskich barkach jest zapewnienie dzieciom warunków do właściwego rozwoju, do wykorzystania drzemiącego w nich potencjału, do stania się cudownym człowiekiem. Czytanie to cenne edukacyjne, społeczne i emocjonalne narzędzie w naszych rękach, korzystajmy z niego jak najczęściej.

Jaką książkę dziś przeczytacie z Waszą pociechą?

Karolina z bloga Odnova