Spotkajmy się w Gdyni 4 od kuchni
Czas najwyższy na podsumowanie po czwartej edycji Spotkajmy się w Gdyni, które odbyło się 21 października 2017 roku. Pół roku temu miałam przyjemność spotkać się z dziewczynami na poprzedniej odsłonie spotkania. Teraz stanęłam tuż obok Żanety w roli organizatora. Jak było? Czy się wszystko się udało? O tym dalej.
O tym, aby wrócić do organizowania różnego rodzaju wydarzeń, szkoleń czy warsztatów myślałam już od jakiegoś czasu. Nie widziałam jednak sensu w tworzeniu nowego spotkania na terenie Trójmiasta, bo przecież nie chodzi o ilość, ale jakość. Dlatego prośba Żanety z bloga Mother-andson o wsparcie idealnie mi pasowała. Dziękuję za zaufanie.
Z perspektywy czasu mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że Spotkajmy się w Gdyni 4 zostało zrealizowane dzięki naszej wytrwałości, samozaparciu i momentami wbrew przeciwnościom losu. Także dzięki współpracy z wieloma osobami, firmami i instytucjami. Jak się sprawdziłyśmy jako organizatorki? To już pozostawiam ocenie uczestniczkom (Żaneta ma zdecydowanie większe doświadczenie w spotkaniach blogerskich). Wiem, że włożyłam w organizację sporo serca i chociaż zdarzyły się kryzysowe sytuacje, to sprawiło mi to ogromną przyjemność. Mam też świadomość tego, co jest do poprawy.
Miejsce
Długo szukałyśmy odpowiedniego. Wybrałyśmy Hotel SPA Faltom na granicy Gdyni oraz Rumii. To był bardzo dobry wybór. Kontakt z panią Niną - osobą odpowiedzialną po stronie hotelu, mogę określić jako szybki, konkretny. A i samo miejsce, muszę przyznać, że robi wrażenie. Bardzo ładnie urządzone wnętrze, wygodne sale konferencyjne wyposażone w potrzebny sprzęt. Personel przyjazny i profesjonalny (szczególne podziękowania dla Pana Kelnera).
Nasze wydarzenie patronatem honorowym objął Prezydent Miasta Gdynia - Wojciech Szczurek, natomiast medialnym Radio Gdańsk.
Patroni
Nasze wydarzenie patronatem honorowym objął Prezydent Miasta Gdynia - Wojciech Szczurek, natomiast medialnym Radio Gdańsk.
Prelegentki
Mając za sobą kilka spotkań blogerskich, wiedziałam już, czego oczekuję. Chciałam merytorycznych wystąpień, aby każdy z uczestników (4 edycja była po raz pierwszy skierowana zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn, chociaż Ci ostatni nie dopisali) wyjechał z określoną wiedzą, przydatną do blogowania.
Lena niestety nie mogła się z nami spotkać fizycznie, ale od czego w końcu są współczesne technologie. Skorzystałyśmy z transmisji live, które zresztą są specjalnością prelegentki. Jedyny ich minus w porównaniu ze spotkaniem na żywo jest taki, że trudno tutaj o dyskusję. A myślę, że wiele kwestii dotyczących wartościowania oraz ustawiania priorytetów w pracy blogera mogło zaktywizować uczestniczki. Prelekcja, która poruszała proste zagadnienie i zmuszała do zastanowienia się nad własnym sposobem działania.
Uwielbiam ten kanał social media i nie mogło go zabraknąć na spotkaniu prelekcji dotyczącej instagrama. Tym bardziej, że coraz więcej osób z niego, warto więc wiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi. Joanna w sposób przystępny opowiedziała o właściwościach insta oraz zdradziła kilka tricków stosowanych do kadrów produktowych. Wspomniała o shadow banie oraz innych tematach, o których warto wiedzieć.
Jak zawsze rzetelna, konkretna Pani sekretarz Wirtualnej Polski pokazała nam na co powinniśmy zwrócić uwagę tworząc do odbiorcy w Internecie. Zdecydowanie prosiło się o warsztaty, a nie tylko prelekcję. Jednak czas nas ograniczał.
Twitter dla wielu osób jest czarną magią. Nie ma co ukrywać, w końcu ilu z was korzysta i wie, jak on funkcjonuje? Ja sama przygodę z tym medium rozpoczęłam jakiś czas temu, dzięki 3miastoTweetUp (czyli spotkanie twitterowiczów). Osoby, które tam poznałam wciągnęły mnie w ten świat i przy okazji Spotkajmy się w Gdyni, chciałam przybliżyć temat blogosferze. Sama nie posiadam odpowiedniej wiedzy, dlatego zwróciłam się do Doroty, która m.in prowadziła do niedawna profil miejski miasta Gdynia.
Sponsorzy
To dzięki nim każda z uczestniczek otrzymała upominek, a także mogliśmy wszyscy wspomóc Hospicjum Bursztynowa Przystań - podczas licytacji uzbierałyśmy prawie 1500 zł!
Szczególne podziękowania należą się dla Ziaja Polska, która zadbała, aby każda z uczestniczek mogła przetestować nową serię kosmetyków jagodową acai. Szczególnie polubiliśmy się z balsamem do twarzy i szyi, balsamem do ciała oraz mydłem pod prysznic.
Jednak to dzięki wszystkim sponsorom spotkanie stało się bardziej atrakcyjne.
* Wydawnictwo Zielona Sowa * * Heyday Group * * Love Domowe * * JuicyColors * * Ziaja Polska * Smileat * * poczytne.pl * * BodyMax * * Novae Res - Wydawnictwo Innowacyjne* *artepoint - Twoje dekoracje wnętrz * * Wydawnictwo EneDueRabe * * Qameleo * * Pole wełny * * Próg życia * * Cutitnow.pl *
Oprawą fotograficzną zajęła się Małgorzata Jończyk, dzięki której możecie obejrzeć, jak było na Spotkajmy się w Gdyni. Gosia zajmuje się również fotografią rodzinną, której efekty można zobaczyć we wpisie Rok Gwiazdki.
Pyszny tort przygotowała dla nas Cake by me. A dziećmi zajęła się Pani Klaudia - animatorka radoCha!
Uczestnicy
Takie spotkanie nie miałoby w ogóle racji bytu, gdyby nie uczestnicy. Bardzo się cieszę, że mogłyśmy spędzić czas w przyjemnej atmosferze i się poznać. Żałuję, że nie było wystarczająco wolnego czasu na dłuższą rozmowę z każdą z was. Następnym razem pomyślimy o tym, aby było go więcej.
Dziękuję, że byłyście!
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi przemyśleniami na temat wpisu. Dziękuję za komentarz:)