5 aktywizujących książeczek dla dzieci od 0+

Herve Tullet zachwycił nas już od pierwszego zetknięcia (Naciśnij mnie!). Potem było już tylko lepiej (Ruszaj w drogę, Gra cieni, Znajdź różnice, Zabawa w oczka, Paluszkowa olimpiada). Okazuje się, że idealnie przed Świętami Bożego Narodzenia 2017 roku, swoją premierę ma pięć kolejnych książeczek. Szukacie upominku dla dziecka? Czytajcie dalej.

herve tullet książeczki aktywizujące dla dzieci wydawnictwo insignis


Pięć nowych książek oznacza, że jest w czy wybierać. Przybliżę wam każdą z osobna i sami zdecydujecie, którą chcecie podarować swojemu maluchowi lub dziecku w rodzinie (oprócz świąt jest bardzo dużo okazji, a często pytacie, jaką książkę wybrać dla dziecka). 

Książki są kartonowe, wielkości zeszytu A3, czyli takiego normalnego używanego w szkole. Wygodny format, zmieści się również do torebki. Dzięki sztywnym kartkom, można się nimi bawić również z dziećmi kilkumiesięcznymi (szczególnie Grą luster), z siedmiolatkiem, jak i z innymi dorosłymi (Graj w piłkę).

Kolejność opisywanych lektur jest przypadkowa.

Zabawa liniami

Książka składa się z kilku części, jej każda kartka podzielona jest na dwie części., o różnych wzorach. Trochę niestandardowo, bo pod skosem. Jak się nią bawić? Można przekładać kartki dowolnie, dopasowywać wzory lub układać unikalne. Możliwości jest naprawdę dużo. Zabawa kształtuje w dziecku zdolność rozróżniania wzorów (niektóre linie niewiele się między sobą różnią), jak również kreatywnie tworzyć. 


Gra w kolory

Ta książeczka urzekła mnie swoim prostym, ale genialnym pomysłem opartym na zasadzie trzech kolorów. Niebieski, żółty i czerwony to podstawowe barwy, które po zmieszaniu tworzą inne. W zabawny sposób pokazuje dziecku, jak powstają kolory i jak samo może je stworzyć. 

Kim są moi rodzice? - pyta kwadracik fioletowy

Paluszkowa wyprawa

Kto z was nigdy nie bawił się w paluszkowy teatrzyk? Albo nie zna angielskiej piosenki "Daddy finger, daddy finger, where are you?.."? To właśnie ten pomysł wykorzystał Herve Tullet w tej książeczce. Tym razem rodzinka paluszków wybiera się na wycieczkę w kilka najbardziej znanych miejsc na świecie. Do czytania potrzebny jest długopis, którym rysujemy oczy i buzię na palcach i można zaczynać. 

Gra luster 

Dzieci od małego uwielbiają się przeglądać w lustrze. Ta książka jest powleczona specjalną farbą, dzięki której można zobaczyć swoje odbicie. Kreski, otwory na każdej kartce zniekształcają kształt. Wraz z dzieckiem można obserwować, co się zmienia w naszym odbiciu. Jeśli coś się w ogóle zmienia. 

Graj w piłkę

To ulubiona książeczka z zestawu Gałganka (wiek: 4,5 lat). Możną ją rozłożyć i na przykład postawić na podłodze. Z papieru uformować małą kulkę i ćwiczyć celność. Chociaż niektóre dziury w książce wyglądają na całkiem spore, to jednak w rzeczywistości wcale nie tak łatwo trafić. Dziecko (jak i dorosły) przy wspólnej zabawie ma możliwość przećwiczyć rzut i manewrowanie nadgarstkiem. Pozwala nauczyć się oceny odległości oraz wymierzenia siły rzutu. 




Dla przypomnienia innych tytułów Herve Tulleta naciśnij na imię i nazwisko autora, a zobaczysz wszystkie wpisy z nim związane.

Jakie znacie jeszcze książki, które aktywizują małego czytelnika?

Komentarze

Popularne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwuj mnie na Instagramie