Słoń w autobusie? – Patricia Clevelad-Peck
Czytanie książek dzieciom powinno sprawiać przyjemność,
zarówno czytającemu, jak i słuchającemu. A jeśli do tego można i oczy nacieszyć
widokiem pięknych ilustracji, to niewiele już do szczęścia potrzeba. To czas na zabawę, bo czy Słoń
w autobusie? się zmieści?
Czy można upchnąć słonia w autobusie miejskim? Czym takie
zwierze może podróżować? A tygrys? Czy jeździ koleją? Może wieloryb na rowerze?
Stonoga na rolkach? Patricia Cleveland-Peck wraz z czytelnikiem zastanawia się,
jak mogą podróżować zwierzęta?
Przedstawia absurdalne sytuacje, bo na widok świnki pędzącej
na deskorolce na ustach pojawił mi się uśmiech, a Gałganek z niedowierzaniem
spoglądał na kartkę. A jak próbowaliśmy sobie wyobrazić jak stonoga na każdą
nogę zakłada rolkę to złapaliśmy się za głowę.
Jednak autorka znajduje sposób podróżowania dla wszystkich
zwierząt - najbardziej wygodny i
optymalny przy możliwościach każdego z nich. Jaki? Sprawdźcie sami, mnie na pewno zaskoczył.
Historyjka jest napisana wierszem, dzięki temu, już
po zaledwie kilku czytaniach, dziecko może kończyć zdania wraz z czytającym.
Ilustracje zrobił David Tazzyman i muszę przyznać, że
stanowią dodatkowy atut książki.
Książka jest dość duża, niemal kwadratowa, a kartki w środku
są z lekko chropowatego papieru, który świetnie się prezentuje na wydaniach dla
dzieci. Osobiście bardzo mi się podoba i lubię takie wersje. Historia
próbujących podróżować zwierząt jest zabawna, wesoła, pobudza wyobraźnię i kreatywność
dziecka, w dodatku podana w formie rymowanej.
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi przemyśleniami na temat wpisu. Dziękuję za komentarz:)