Wotum nieufności – Remigiusz Mróz

Ciekawość i przypadek – tak mogę określić powody, które sprawiły, że wzięłam do ręki Wotum nieufności Remigiusza Mroza. Od jakiegoś już czasu planowałam sprawdzić na sobie fenomen książek autora i pewnego wieczoru przeglądając półki wirtualnej biblioteki trafiłam na nią. Jak się okazało, w dniu premiery.

Daria Seyda jest marszałkiem sejmu i budzi się w bliżej nieokreślonym motelu pod Warszawą. Nic nie pamięta, nie wie skąd się tam wzięła, ani co i z kim robiła. Kilka dni później prezydent Polski oddaje urząd z powodu choroby i rozpoczyna się kampania prezydencka. Tymczasem bohaterka do czasu wyboru nowej głowy państwa, sprawuje urząd jako pierwsza kobieta. To punkt wyjściowy do wydarzeń, które mają miejsce w Wotum nieufności.

Książka porównywana jest do House of cards, ale niestety, nie potrafię się do tego odnieść, bo serial cały czas na mnie czeka, a lektura nie trafiła w moje ręce. Jednak mogę napisać, że to barwna i żywa powieść polityczna, która zaskakuje oraz obnaża polityczne zagrania. Właściwie to odsłania brud, egoizm, zachłanność polityków. Ukazuje mechanizmy, powiązania i bezwzględną walkę o władzę.

Remigiusz Mróz świetnie pokazał jak mocnym narzędziem mogą być social media. Odpowiednio wykorzystane przyciągają odpowiedni target i kreują polityka. Patryk Hauer to przykład młodego, wykształconego i ambitnego posła, któremu marzy się fotel premiera. Wraz z żoną Mileną potrafią grać na ludzkich uczuciach, przyciągać i bawić się twitterem, snapchatem. Tworzą społeczność, które chce zaglądać im do kuchni (propaguje również zdrową żywność). To jedna z bardziej wyrazistych postaci w książce. Czyżby kandydat idealny?

Daria Seyda natomiast nie jest typową kobietą w świecie polityki. Fanka Flyersów z Filadelfii, po domu chodzi w za dużej koszuli z numerem ulubionego zawodnika. Mieszka samotnie, mąż pod Kielcami. Uparta, wygadana, ale z zasadami, które w świecie polityki są wyjątkowe, bo już niemal zapomniane. Momentami nie pasuje do rzeczywistości, którą pokazuje autor. Czy da się wciągnąć w tę brudną grę?

Intryga, manipulacje, kłótnie między ugrupowaniami, nieczyste zagrania, obłuda,  korupcja, ogromne pieniądze, a nawet zbrodnia – taki świat polityki rysuje Remigiusz Mróz w pierwszej części trylogii Wotum nieufności. Jego bohaterka nie ma lekko, a wygląda na to, że będzie miała jeszcze trudniej w kolejnej części. Czekam z niecierpliwością.