Rok w lesie – Emilia Dziubak
Chociaż prawie już 3-letni Gałganek lubi książki z coraz
dłuższym tekstem do czytania, to jednak w dalszym ciągu wydania obrazkowe
cieszą się u niego dużym powodzeniem. Kiedy w domu pojawił się Rok w lesie to
była miłość od pierwszej wejrzenia. Całej rodziny.
Pierwsza strona to krótki opis wszystkich zwierzaków, które
występują w pozycji. Mamy tutaj między innymi gołębia grzywacza, żubra, mszyce,
żaby śmieszki, czy wilka. Każde z nich przedstawia się swoimi słowami, np.:
Płoć – Wciąż ktoś na mnie poluje, dlatego muszę być bardzo ostrożna. Marzę o dużej rodzinie.
Na kartach pojawią się również ludzie, jeden z nich jest
obecny na każdej stronie. To pan leśniczy, który tak mówi o sobie:
Kocham las i dbam, aby panował w nim porządek. Ale kto cały czas robi mi kawały, już ja odkryję, kim jest ten psotnik.
Jesteście ciekawi, kto tak utrudnia pracę Pana leśniczego?
To zajrzyjcie na kolejne strony. Tam również razem z dzieckiem możecie śledzić
zmiany, jakie następują w trybie życia poszczególnych zwierząt oraz w samym
wyglądzie lasu na przestrzeni dwunastu miesięcy. Maluch zapoznaje się ze
zwyczajami leśnych mieszkańców przypasowując to do konkretnej pory roku. Kto,
kiedy śpi? Kto, czym się żywi? Gdzie mieszka? Jak spędza czas?
Na ostatniej stronie czeka labirynt, w którym zadaniem jest
połączenie w pary zwierzaków. I wcale nie jest to takie proste!
Rok w lesie Emilii Dziubak to doskonała lektura dla dziecka,
która rozwija spostrzegawczość. Przybliża zwyczaje i zachowania leśnych
zwierząt, pokazuje zależności między porą roku/miesiącem, a konkretnym
działaniem mieszkańców lasu. Pobudza myślenie przyczynowo-skutkowe, a także daje
ogromną przyjemność w odbiorze wizualnym, dzięki kolorowym, wyraźnym obrazkom. A
zabawa jest wyśmienita dla całej rodziny.
Wpis bierze udział w wyzwaniu: Dziecinne.
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się swoimi przemyśleniami na temat wpisu. Dziękuję za komentarz:)